Sonhos cor de rosa
Cóż, co prawda, mamy za oknem piękny dzień. Słońce świeci, a na niebie żadnej chmurki. Jednak postanowiłam poruszyć nieco wieczorną kwestię. Związana jest ona ze snami - sonhos (należy przy tym pamiętać, że wyraz ten oznacza również marzenia).
Gdy kogoś lubimy i chcemy mu życzyć dobrej nocy, a ściślej rzecz biorąc kolorowych snów (sweet dreams) użyjemy:
Tak, różowe dla nich jest wszystko, nawet przyszłość może być cor-de-rosa, co my chyba prędzej określilibyśmy "świetlana".
ResponderEliminarTylko trzeba pamiętać, że "cor-de-rosa" musimy pisać z łącznikami. To niestety jeden z pięciu wyjątków, które przetrwały ostatnie Acordo Ortográfico (obok:
- água-de-colônia,
- do arco-da-velha,
- mais-que-perfeito,
- pé-de-meia).
Pozdrawiam!
Czytałam acordo i rzeczywiście tam jest "cor-de-rosa". Jednak w części podręczników do nauczania języka portugalskiego oraz dobrych słowników wydanych w Portugalii mamy cor de rosa. Co moim zdaniem jest mylące, go gorsza także dla Portugalczyków (sporo pytań o tę kwestię w internecie).
EliminarP.S. Moim zdaniem jest to trochę nielogiczne. Bo w tym układzie mamy cor-de-rosa, ale cor de laranja.
Tak to prawda, więc niektóre słowniki się rzeczywiście buntują :D wszystkie wyrażenia z "cor" są już bez łączników, tylko ten nieszczęsny "cor-de-rosa" pozostał.
EliminarJeśli ludzi to będzie denerwowało, to pewnie będą pisali po swojemu, a w końcu zasada ta się zmieni przy kolejnym Acordo, lub jakimś uzupełnieniu do tegoż. Dlatego jasne, niech w podręcznikach pojawia się ten kolor bez łączników, ale ci co się uczą portugalskiego muszą pamiętać żeby w oficjalnych tekstach nadal trzymać się jedynej natenczas obowiązującej pisowni.
Tak jak z językiem potocznym, najpierw trzeba się nauczyć wszystkich zasad gramatycznych, żeby potem móc je spokojnie łamać :P Potrafiąc jednocześnie napisać cudownie poprawny gramatycznie, formalny tekst.
Zgadza się, należy pisać poprawnie. Dlatego też bardzo dziękuję Ci za komentarz. Sama jestem perfekcjonistką językową i błędy mnie denerwują ;) Jednak trzeba otwarcie przyznać się przed sobą, że nie jest się alfą i omegą.
EliminarJeszcze raz dziękują za informację i czujność :)